ABIP.pl logo

prowadzony przez:
Związek Gmin Ziemi Kujawskiej z siedzibą w Aleksandrowie Kujawskim


BIP > 2007 > 07.04.2006r.



Protokół z posiedzenia Zgromadzenia ZGZK w dniu 07.04.2006r.

Pan Wojciech Zieliński – Wiceprzewodniczący Zgromadzenia przywitał zebranych.
Na podstawie listy obecności (załącznik nr 1) stwierdził, że Zgromadzenie zdolne jest do podejmowania uchwał. Wiceprzewodniczący Zgromadzenia zapoznał zebranych z treścią sprzeciwu wniesionego do uchwały XVIII/47/2006 (załącznik nr 2).
Ad. 2.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia odczytał proponowany porządek obrad (załącznik nr 3).
Ponieważ uwag nie wniesiono, Wiceprzewodniczący poddał proponowany porządek pod głosowanie:
za głosowało 14 przedstawicieli,
przeciw głosowało 0 przedstawicieli,
wstrzymało się od głosu 0 przedstawicieli.
Ad. 3.
Na protokolantów powołano: Annę Komorowską i Przemysława Jankowskiego.
za głosowało 14 przedstawicieli
przeciw głosowało 0 przedstawicieli
wstrzymało się od głosu 0 przedstawicieli
Ad. 4.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia zaproponował, aby odstąpić od czytania protokołu
z posiedzenia Zgromadzenia w dniu 27.03.2006r. z uwagi na fakt, że protokół wyłożony był w biurze Związku w celu zapoznania się. Zapytał zebranych o uwagi do protokołu.
W wyniku braku uwag Wiceprzewodniczący Zgromadzenia przystąpił do głosowania nad przyjęciem protokołu:
za głosowało 13 przedstawicieli,
przeciw głosowało 0 przedstawicieli,
wstrzymało się od głosu 2 przedstawicieli.
Ad. 5.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia stwierdził, że informacja z działalności Zarządu (załącznik nr 4) przedstawiona została wraz z materiałami i porządkiem posiedzenia
W związku z powyższym zaproponował, aby odstąpić od jej czytania i przejść bezpośrednio do zadawania pytań Przewodniczącemu Zarządu Panu Andrzejowi Nawrockiemu.
Pan Ryszard Borowski – Wójt Gminy Koneck:
1)Jakie są wyniki negocjacji w trybie z wolnej ręki i czy firmie Ekobud zwrócono wadium, bo wcześniej zostało zatrzymane?
2)Proszę omówić punkt związany z umorzeniem pożyczki?
3)Proszę omówić sprawę odkupienia działki, od kogo i za ilę?
4)Czy w dniu 05.04.2006r. na posiedzeniu Zarządu Związku było kworum?
Pan Andrzej Nawrocki: negocjacje przeprowadzono z Firmą „Ekobud” Włocławek. Związek Gmin uzyskał zgodę Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych na zakup kompostera z wolnej ręki. Zgodnie z procedurą były przeprowadzone negocjacje, gdzie uzgodniono warunki, na których można zawrzeć umowę. Umowa wchodzi w życie z chwilą rozstrzygnięcia wszystkich przetargów i po podpisaniu umowy z EkoFunduszem. Do tej chwili nie rozstrzygnięto jeszcze przetargów na halę, pojemniki i stelaże.
Pan Jerzy Draheim – Przedstawiciel Miasta Ciechocinek: czy jest jakiś termin, kiedy należy rozstrzygnąć przetargi?
Pan Andrzej Nawrocki: jest termin promesy z NFOSiGW. Na dzień dzisiejszy przetargi są jeszcze nie zakończone. Nie udało się ich rozstrzygnąć, ponieważ nie zgłosił się żaden oferent lub oferenci proponowali za wysokie ceny lub nie spełniali warunków udziału
w postępowaniu.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: rozumiem, że są 3 przetargi i 1 z wolnej ręki.
Pan Andrzej Nawrocki: przetargi na: halę i linię sortowniczą, stelaże do zbiórki odpadów
i pojemniki na odpady niebezpieczne oraz jedno postępowanie w trybie z wolnej ręki na zakup kompostera.
Pan Jerzy Draheim: czy jeżeli przekroczymy termin wskazany przez NFOŚiGW, a przetargi wypalą po terminie, to czy może się okazać, że Fundusz nie da nam pieniędzy.
Pan Andrzej Nawrocki: dlatego też, po to jeździmy do NF aby nie mieć kłopotów. Zgodnie
z umową mamy określony termin do 30.06.2006r. Już teraz sygnalizujemy i informujemy
o trudnościach.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: proszę o wyjaśnienia tych nie rozstrzygniętych przetargów.
Pan Andrzej Nawrocki: na halę i linię sortowniczą złożona była jedna oferta, która mieściła się w przeznaczonych środkach ale firma nie dołączyła wszystkich dokumentów. Pozostałe 3 oferty były wyższe od 800 tys. zł do 1.600 tys zł, z których 2 nie spełniały warunków udziału
w postępowaniu.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: jakimi Związek dysponował środkami, czy jest to tajemnica?
Pan Andrzej Nawrocki: nie jest to żadna tajemnica określa to harmonogram dołączony do budżetu na linię 309,9 tys. zł a na halę 360,2 tys. zł. łącznie 670 tys. zł.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: kto zabezpieczał pieniądze w budżecie i na jakiej podstawie?
Pan Janusz Wiśniewski – Prezes P.U.P. „Ekoskład”: złożono na halę 1 ofertę o około 20 tys. zł niższą niż planowaliśmy, ale była nie kompletna, natomiast kolejna była o około 200 tys. zł droższa.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: kwota ta wynikała z rozeznania rynku?
Pan Andrzej Nawrocki: tak. Będziemy to teraz analizować, aby następnym razem to nie powtórzyło się. Ekobudowi zostały zwrócone pieniądze, bo nie było podstaw formalnoprawnych do ich zatrzymania. Sprawa NFOŚiGW mamy termin wywiązania się
z umowy ale już teraz sygnalizujemy, że w wyniku umorzenia wydaliśmy dotychczas około 700 tys. zł. Mamy nadzieję, ze dostaniemy zgodę na wywiązanie się z umowy w terminie późniejszym.
W 2004r. Zgromadzenie podjęło uchwałę, aby Zarząd wykupił tereny wokół składowiska. Wtedy rolnicy z uwagi na dopłaty do gruntów odmówili sprzedaży. Podobnie było w roku 2005. W 2006r. jeden z rolników wyraził zgodę na sprzedaż działki za cenę określoną przez biegłego rzeczoznawcę. Uważamy, że jest to dobra inwestycja. Na ostatnim posiedzeniu było kworum.
Pan Ryszard Borowski: czy przetarg na komposter był realizowany odrębnie czy łącznie
z pozostałymi przetargami?
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: jest napisane, że z wolnej ręki.
Pan Ryszard Borowski: tryb z wolnej ręki to jeden z trybów przetargu.
Pan Andrzej Nawrocki: jeden jedyny komposter.
Pan Ryszard Borowski: jeżeli to forma zamówienia, to po każdym przetargu powinno być ogłoszenie wyników.
Pan Mariusz Moneta – Radca prawny: jeden przetarg podlega ogłoszeniu inny nie. Nie mogę w tej chwili odpowiedzieć, nie znam sprawy.
Pan Piotr Marciniak – Wójt Gminy Waganiec: mylnie tutaj jest rozumiane słowo „negocjacje” użyte w informacji sformułowanie dotyczy negocjacji warunków zakupu
w trybie zamówienia z wolnej ręki z jedną firmą. Otrzymaliśmy na to zgodę Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Słowo jest to samo a znaczenie całkiem inne.
Pan Andrzej Nawrocki: jest tylko jedna firma w Polsce.
Pan Ryszard Borowski: są co najmniej dwie firmy. Uważam, że negocjacje podlegają ogłoszeniu postępowania.
Pan Andrzej Nawrocki: uzgodniono wynagrodzenie w wysokości 690.520 zł, ale nie można wykonać urządzenia, jeżeli nie zostaną rozstrzygnięte pozostałe.
Pan Piotr Marciniak: w Polsce są nawet 3 firmy, ale muszą one odpowiadać zgłoszeniem na zaproszenie do złożenia oferty. Jako jedyny zgłaszał się Ekobud i na tej podstawie wystąpiliśmy o zakup z wolnej ręki. Wskazujemy jednego wykonawcę i z nim prowadzimy rozmowy.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: kto przygotowywał SIWZ?
Pan Piotr Marciniak: pracownicy a Zarząd zatwierdził. Jest druga firma, ale parametry przez nią oferowane są gorsze. Trzeba zapytać się tych firm, dlaczego nie startują.
Pan Wiesław Iwiński – Wójt Gminy Raciążek: zamieniamy się w komisję do sprawdzania, proponuję skupić się na sprawach merytorycznych a nie rozstrzygamy czy Zarząd zrobił dobrze czy źle.
Pan Ryszard Borowski: nie dziwię się, że Wójt jest zdegustowany, bo rzadko bywa na posiedzeniach. Uważam, że pytania są merytoryczne i odnoszą się do spraw finansowych. Jaką kwotę wynegocjowano za urządzenie?
Pan Andrzej Nawrocki: uzgodniono wynagrodzenie w wysokości 690.520 zł
Pan Ryszard Borowski: w jaki sposób wcześniejsze postępowania były ogłoszone?
Pan Andrzej Nawrocki: w biuletynie Urzędu Zamówień Publicznych.
Pan Ryszard Borowski: wadium zostało zwrócone, bo nie było podstaw formalno-prawnych, aby je zatrzymać. Jakich podstaw nie było skoro zostały one zatrzymane dlatego,
że wykonawca w określonym czasie nie podpisał umowy. Czy minęły przesłanki,
na podstawie których zatrzymano je?
Pan Andrzej Nawrocki: po ponownej analizie pod względem prawnym i formalnym przez eksperta w dziedzinie zamówień publicznych ustalono by zwrócić wadium.
Pan Piotr Marciniak: gdy ustalono, że wykonawca nie dotrzymał warunków zatrzymano wadium. Po konsultacji z ekspertem stwierdzono, że Zarząd popełnił błąd jako że w świetle prawa, poprzez stwierdzony dopisek, złożona oferta była nieważna. Należało więc unieważnić postępowanie a wykonawcy zwrócić wadium.
Pan Ryszard Borowski: czy ten ekspert wydał opinię na piśmie, czy zostało to zlecone
na piśmie, czy była umowa?
Pan Andrzej Nawrocki: dotyczyło to m-ca stycznia i była to jednorazowa usługa arbitra, któremu zleciliśmy także opiniowanie SIWZ i to m. in. po tej analizie została podjęta decyzja.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: konkretnie proszę?
Pan Andrzej Nawrocki: jednorazowa umowa zlecenie.
Pan Ryszard Borowski: czy zlecenie było na piśmie i z kim?
Pan Andrzej Nawrocki: tak, z Panem Janem Jeżewskim.
Pan Ryszard Borowski: czy to ten sam, który przygotowywał unieważniony przetarg
na unormowanie. O ile dobrze pamiętam byli to Panowie Rynkowski i Jeżewski.
Pan Andrzej Nawrocki: Pan Jeżewski przygotowywał I etap kanalizacji.
Ad. 6.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia poprosił Pana Nawrockiego o ustosunkowanie się zarzutów podniesionych przez Pana Wójta Borowskiego.
Pan Andrzej Nawrocki odczytał stanowisko Pani Aliny Kulik Skarbnika Związku (załącznik nr 5).
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: czy ktoś z państwa ma pytania?
Pan Ryszard Borowski: wyjaśnienia są takie, jakich się spodziewałem. Kwota zabezpieczona na odsetki znajduje się na lokacie. NIK w swym wystąpieniu w pkt 5 mówi, aby podjąć działanie na rzecz uregulowania sprawy wobec RemWilu. Czy to koresponduje z tym co pan mówi? Wyrok Sądu Apelacyjnego jest prawomocny ale przez negocjatora nie można zapłacić.
Pan Jerzy Draheim: czy pieniądze zabezpieczone wystarczą na pokrycie zobowiązań, jeśli nie wystarczy, to skąd różnica zostanie pokryta.
Pan Ryszard Borowski: NIK mówi, że trzeba oddać te pieniądze, ale trzeba pamiętać
o toczącym się procesie między ZGZK a RemWil. Pkt 2 wystąpienia mówi o niezabezpieczonych środkach związanych z umorzeniem w NFOŚiGW. Mam umowę z BOŚ
i NFOŚiGW, która mówi jednoznacznie, że ZGZK musi rozliczyć się do 31.12.2005r. nic mi nie wiadomo, żeby była inna umowa. W razie wypowiedzenia umowy ZGZK ma obowiązek zwrotu środków w ciągu 14 dni.
Pan Andrzej Nawrocki: Panie Przewodniczący jak zwykle Pan Wójt czyta wybiórczo i to co mu pasuje. Pkt 6 mówi aby podjąć działania mające na celu zwrot nienależnie pobranych pieniędzy. My to wyprzedziliśmy i zatrzymaliśmy pieniądze z innych faktur. Interpretacja jest taka sama tylko inna księgowa operacja. Sprawa z NFOŚiGW ma swoją historię. Pan Wójt przytoczył podstawową umowę. Ona ma swój aneks nr 2, który określa termin do 30.06.2006r.
Pani Alina Kulik: jeśli chodzi o odsetki karne między ZGZK a RemWilem, to już nie narastają.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: na jakiej podstawie nie narastają odsetki?
Pan Andrzej Nawrocki: na podstawie otrzymanego pisma z Kredyt Banku.
Pani Alina Kulik: dodatkowo w budżecie Związku zabezpieczono kwotę 8.800 zł.
Pan Ryszard Borowski: w jakich datach zatrzymano kwotę 352.160,90 zł?
Pani Alina Kulik: było to kilka dat w grudniu 2004r. i wrześniu 2005r.w datach płatności faktur.
Pan Ryszard Borowski: chciałbym podkreślić, że NIK pisząc to pismo z datą 21.03.2006r. wiedział, że są one zatrzymane. Po co te punkty, żeby coś zrealizować co, niby już zostało zrobione.
Pan Marek Ziemiński – Wójt Gminy Zakrzewo: proszę, aby pozwolić Zarządowi dokończyć podjęte tematy. Są uchybienia ale pozwólcie nam pracować.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: do kiedy?
Pan Andrzej Nawrocki: nie wiadomo negocjacje trwają, będę widział się z negocjatorem
w najbliższy poniedziałek.
Pan Ryszard Borowski: graniczną datą jest data wyborów samorządowych na jesień. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, ze drążę temat i tropię, robię to w imieniu moich mieszkańców, którzy płacą składki na Związek. Nikt nie wie, że są już duże straty z Kredyt Bankiem, RemWilem i NFOŚiGW. Straty są ewidentne i zostaną upublicznione, w końcu mecenasi i niesforni delegaci nie będą mieli co robić. Jakby mieli płacić z własnej kieszeni ciekaw jestem, czy też tak lekkomyślnie przekazywaliby pieniądze. Ja nikomu nie przeszkadzam, jako obywatel chcę wiedzieć co się dzieje.
Pan Mariusz Moneta: w drodze wyjaśnienia sprzeciw wniesiono na podstawie art. 72 ustawy o samorządzie gminnym. Jeden z członków Zgromadzenia wniósł sprzeciw i teraz Państwo musicie wyznaczyć granicę czy chcecie go przyjąć i przez to powtórzyć całą procedurę uchwalenia budżetu, czy też odrzucić. Stanowisko Zgromadzenia należy przyjąć stosowną uchwałą, którą właśnie rozdaje Pani Skarbnik.
Pan Piotr Marciniak: jeżeli sprzeciw zostanie odrzucony bezprzedmiotowe stają się pkt 7 i 8.
Pan Ryszard Borowski: protestuje, takim metodom, że rozdaje się uchwały na 2 minuty przed głosowaniem, skoro inne były przygotowane na wczoraj. Dziwię się bardzo, takiej praktyki nie znam.
Pan Mariusz Moneta: takich uchwał nie podejmuje się na co dzień. Sytuacja taka wymaga czasu i przemyślenia. Nie mam jeszcze umowy o pracę. Wczoraj podjąłem temat
i przygotowałem uchwałę.
Pan Michał Włoszek – Burmistrz Miasta Aleksandrów Kujawski: Pan Borowski wniósł sprzeciw, że pewne wydatki, które winny być umieszczone nie zostały. Czy nie powinna być zmiana do uchwały. Jeżeli jest to możliwe może powinniśmy zakończyć posiedzenie w dniu dzisiejszym, wówczas Pani Skarbnik miałaby czas na wniesienie zmian i jeszcze raz byśmy się spotkali, aby go przyjąć.
Pan Mariusz Moneta: jeżeli taka potrzeba istnieje, to można tak zrobić, ale przypominam Państwu, że zawsze można w trakcie roku budżetowego wprowadzić zmiany do budżetu stosowną uchwałą.
Pani Alina Kulik: nie ma takiej potrzeby, ponieważ 80 tys. zł mamy zabezpieczone
z potrąconych środków, które znajdują się na lokacie i dodatkowo 8.800 zł w budżecie.
Natomiast 271.100 zł wykazane są w załączniku nr 7 jako wydatek inwestycyjny. Umieszczenie jeszcze raz w budżecie spowodowałoby podwojenie wydatków wykluczających się wzajemnie.
Pan Andrzej Nawrocki: stawiam wniosek, aby przyjąć budżet w tej formie. Budżet uchwalony zawsze można zmienić. Stosowane są kruczki prawne, aby utrudnić Zarządowi pracę i następnie wytykać czego nie zrobiono.
Pan Jerzy Draheim: trudno mi nie uwierzyć, że tych pieniędzy nie ma. Sam budżet jest zbyt mało przejrzysty. Nie wiemy o paru rzeczach, niektóre rzeczy są nie wyeksponowane.
Pani Alina Kulik: załącznik nr 2 str. 5 jest to opisane. Temat ten był ponadto wyjaśniany 17 marca Panu Borowskiemu oraz 27 marca Panu Góralskiemu. W sprawie NFOŚiGW jest załączony harmonogram inwestycji, która musi być zrealizowana, by móc wypełnić warunki umorzenia.
Pan Ryszard Borowski: Pani tak tworzy budżet, żeby niky nie zrozumiał. Przykładem zagmatwania jest właśnie ten załącznik 2 gdzie raz pisze Pani Kredyt Bank a innym razem nie, czy to chodzi o inny bank?
Pani Alina Kulik: Tak.
Pan Ryszard Borowski: Pani nie powinna nam tego wyjaśniać tylko napisać, trzeba być konsekwentnym.
Pan Wiesław Iwiński: podziwiam konsekwencję przedmówcy, podnoszone uwagi są słuszne, chociaż w pewnej części. Bardzo proszę o podjęcie decyzji a nie kręcić się wokół sprawy.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: wiem o co chodzi, pokaże Pani Skarbnik budżet Ciechocinka. Zamykam dyskusję. Kto jest za odrzuceniem sprzeciwu?
za głosowało 14 przedstawicieli,
przeciw głosowało 3 przedstawicieli,
wstrzymało się od głosu 0 przedstawicieli.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia odczytał projekt uchwały w sprawie odrzucenia sprzeciwu (załącznik nr 6), po czym poddał ją pod głosowanie.
za głosowało 14 przedstawicieli,
przeciw głosowało 3 przedstawicieli,
wstrzymało się od głosu 0 przedstawicieli.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia stwierdził, że pkt 7 i 8 porządku obrad stały się bezpodstawne w związku z czym przystąpił do omawiania pkt 9.
Ad. 9.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: poprosiłem, aby biuro przesłało wystąpienie pokontrolne. Każdy miał czas na zapoznanie się z materiałem, proszę o zadawanie pytań. Otwieram dyskusję.
Pan Marek Ziemiński: chciałbym odnieść się do pkt 1. ile lat wałkujemy temat statutu. Nic
z tego nie wychodzi. Chciałbym tylko zauważyć, że to nie tylko Zarząd ale i członkowie Zgromadzenia mają trudności. Jednak trzeba aby przyjąć statut, który zadowoli większość.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: radni Ciechocinka statutem zajmą się wtedy, gdy Związek zniknie z gazet.
Pan Marek Ziemiński: więc lepiej nie podejmować statutu.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: to, że Ciechocinek pozostał w Związku to tylko zasługa Burmistrza. Sprawa nadal jest bardzo delikatna. Zarząd Związku musi się zmienić.
Pan Jerzy Draheim: inny zarzut to ten, że Związek nie stosował instrukcji kancelaryjnej. Wina Zarządu i kierownika biura. Sami Panowie dajecie podstawy do dyskusji. Największe działanie wywołała pani Redaktor swymi artykułami. Spowodowało to dyskusję inną niż 3 lata temu. Chciałbym tylko abyśmy bez emocji i oskarżeń dochodzili do wspólnych spostrzeżeń.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: Pan Wójt od dłuższego czasu wskazuje błędy i swoje uwagi, ale nie formułuje żadnych propozycji.
Pan Michał Włoszek; tak naprawdę to nie realizujemy porządku obrad, ponieważ jesteśmy teraz przy punkcie 14 „Sprawy różne” .
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: pkt 3 wystąpienia kto i w jaki sposób zostanie przeszkolony w zakresie zamówień publicznych?
Pan Andrzej Nawrocki: Pracownik Pan Jankowski, przy dużych zamówieniach musi być taka osoba, która zaplanuje całą procedurę i będzie pilnował jej przebiegu. Będziemy także korzystać z eksperta z zewnątrz.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: podpisać umowę z takim człowiekiem i przeszkolić go. Wyszkolony pracownik jest cos wart.
Pani Alina Kulik: chciałabym odnieść się do zarzutu 3 na stronie 5.
Pani Alina Kulik odczytała wyjaśnienia złożone Zarządowi (załącznik nr 7).
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: czy było to wysłane do NIK-u.
Pani Alina Kulik: nie.
Pan Michał Włoszek: mamy kłopot, mamy rozbieżne stanowiska. Oczekuję od Pana Przewodniczącego jasnego stanowiska w tej sprawie.
Pan Ryszard Borowski: pkt 4 przedstawiono opóźnienia w wysyłaniu uchwał do Wojewody. Kilku uchwał nie wysłano. Kto jest personalnie odpowiedzialny?
Pan Andrzej Nawrocki: wystąpienie pokontrolne wymagać będzie analizy. W wystąpieniu nie ujęliśmy złożonych wyjaśnień Pani Kulik, przyjęliśmy to do wiadomości, natomiast zobligowaliśmy Panią Skarbnik do rzetelnego sporządzania dokumentów. Protokół z kontroli liczy 1020 dokumentów. Pani kontroler miała kilka wątpliwości odnośnie spraw finansowych, ponieważ była specjalistką od zamówień publicznych.
Mieliśmy kierownika biura i nie zdawaliśmy sobie sprawy, że uchwały były przekazywane nie terminowo.
Pan Ryszard Kobus – Wójt Gminy Bądkowo: Urząd Wojewódzki mógł upomnieć nas. Zarząd nie był informowany o tym fakcie.
Pan Michał Włoszek: dwie osoby poddają pod wątpliwość kompetencje osoby kontrolującej. Jeśli ktoś się myli, to chcemy ustalić kto ma racje. Chciałbym mieć przeświadczenie, że biuro pracuje dobrze. Jeżeli Pani Skarbnik mówi, że jest dobrze, to coś nie tak. Jeżeli NIK ma rację, to będziemy dalej brnęli w błędy.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: wy tam współpracowaliście, czy nie rozmawialiście
ze sobą?
Pan Andrzej Nawrocki: W Nik-u są wykwalifikowani pracownicy, nikt tego nie neguje. Pani kontroler przyzwyczajona jest do innego przygotowywania budżetu. Pani na pewno ma wysokie kwalifikacje, najprawdopodobniej umieszczając to, chciała byśmy prowadzili inaczej. Pracownik pisze protokół 17 a kończy go 18 i z tego dnia wpisał kurs EURO. Natomiast Pani Kontroler stwierdziła, że powinien wziąć kurs z 17.
Pan Jerzy Draheim: trochę pokory rozumiem, że można zapomnieć, ale jeżeli czytamy,
że uchwały wysyłane były z opóźnieniem od 4 do 170 dni. Powinniśmy przyznać się do winy.
Pan Piotr Marciniak: nie najważniejsze jest to kto zawinił, bo zgodnie z kodeksem pracy nie ukarzemy go. Najistotniejsze jest, żeby podregulować mechanizm, by nie popełniać tych błędów. Najważniejszą rzeczą jest 9 wniosków wystosowanych przez NIK. Nasze prawo jest tak skonstruowane, że ten sam artykuł możemy rozpatrywać na dwóch płaszczyznach i różnie interpretować.
Pan Ryszard Kobus: Państwo za wszelką cenę chcecie pokazać, że chcieliśmy się usprawiedliwiać. Odpowiadając na pkt 7 i 8 Zarząd znając stanowisko Pani Skarbnik i tak podjął większościową decyzję o jej upomnieniu. Pkt 9 nikt się nie usprawiedliwiał i nie chciał się wybielać.
Pan Michał Włoszek: mam nie dosyt słysząc wyjaśnienia Pani Skarbnik i Pana Przewodniczącego. Nie czuję komfortu, że będzie lepiej.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: proponuję zmienić formułę Związku i tak na sali jest tylko 7 Wójtów i Burmistrzów.
Pan Stanisław Wiśniewski – Przedstawiciel Miasta Nieszawa: Burmistrz Ciechocinka też jest w Zarządzie a nie uczestniczy ani w Zarządach ani w Zgromadzeniach.
Pan Michał Włoszek: jeśli będziemy się stawiać, to z tego nic nie wyniknie. Albo stanowimy jedność albo rozwiążmy się i przekażmy majątek. Postarajmy się wypracować nową formułę Związku. Od 5 lat proszę o debatę nad rolą i kierunkami działania Związku. Nadal uważam,
że taka inicjatywa powinna wyjść od Przewodniczącego Zarządu.
Pan Ryszard Borowski: na wystąpienie pokontrolne kwestionuje się pewne fakty. Przedstawiona została rozbieżność co do faktów. Jestem rozczarowany oceną kompetencji Pani z NIK przez Pana Przewodniczącego i Panią Skarbnik, bo zarzuca się Wojewodzie. Zwrócić się do nadzoru wojewody, dlaczego nie przekazał odpowiedzi na nie przesłane uchwały. Wg mnie zostały podważone kompetencje kontrolera.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: trzeba spuścić głowy i zabrać się do roboty.
Pan Jerzy Draheim: należy wyciągnąć wnioski z kontroli i wdrożyć je w życie, by
w przyszłości nie popełnić tych błędów.
Pan Wiesław Szarecki: myślę, że wystąpienie pokontrolne jest w całości posypaniem sobie głowy popiołem. Zarząd Związku nie zgadza się tylko z pewnym zbyt dalekoidącym uogólnieniem, że negatywnie ocenia się działalność Związku. W wystąpieniu Pani Skarbnik było też sformułowanie „pomyłka” „błąd” co najmniej w dwóch miejscach. Na tym poziomie czytamy dokument oficjalny. Nie we wszystkich punktach oceniany jest Zarząd. To że statut nie został uchwalony nie jest tylko winą Zarządu. Na jesieni Zarząd podjął radykalne działania, niestety to Zgromadzenie nie podjęło tej inicjatywy. Być może niewystarczająco wyartykułowaliśmy nasze zamierzenia.
Pan Michał Włoszek: proponuję zamknąć dyskusję w tym punkcie.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: czy ktoś chciałby zabrać głos w tym punkcie
w sprawach dotychczas nieporuszanych.
Ad. 10.
Pan Stanisław Augustyniak – Przedstawiciel Gminy Raciążek: powołana komisja statutowa została zwoływana 3 krotnie. Na 2 posiedzeniach byłem sam. Natomiast na ostatnim komisja pracowała w niepełnym składzie 2 osobowym.
Pan Stanisław Augustyniak odczytał wniosek komisji statutowej (załącznik nr 8 i 9).
Pan Dariusz Kaźmierczak – Przedstawiciel Gminy Koneck: jak można zobowiązać Wójta Gminy Koneck, aby Rada przyjęła statut, gdzie Zarząd ma liczyć 9 lub 10 osób. Jak przekonać gminę do tego skoro uważa, że Zarząd powinien liczyć 3 osoby.
Pan Mariusz Moneta: źle się stało, że projekt statutu przyjęto w 6 gminach natomiast w 3 nie. Słysząc głosy na tej sali widzę, że nie macie szans na uchwalenie statutu. Należy pamiętać, ze nie jest to Związek konkordatowy, jeżeli nie możecie się wzajemnie przekonać może lepszym wyjściem byłoby wystąpienie.
Pan Jerzy Draheim: czy możliwe jest, że jeżeli Ciechocinek podda go na swej sesji pod dyskusję i głosowanie i zostanie on odrzucony, to jak wróci spowrotem na Zgromadzenie
i przyjęty większością głosów to będzie obowiązywał?
Pan Mariusz Moneta: nie wszystkie rady gmin muszą go przyjąć.
Pan Ryszard Borowski: dalej pozbyć się niewygodnych. Na jakiej podstawie można wykluczyć gminę: statutu, ustawy, nie widzę by Rada Gminy Koneck zrobiła coś złego. Podzielam zdanie rady, że w licznym Zarządzie rozmywa się odpowiedzialność.
Pan Wiesław Szarecki: jako przedstawiciel Zgromadzenia i członek Zarządu czuję,
że straciłem czas. Wniosek bardzo cenny. Demokracja jaką budujemy nie jest idealna. Głosować musi większość. Zarząd Związku musi znaleźć wspólną płaszczyznę. Zatrzymaliśmy procedurę uchwalenia statutu, bo nigdy nie wzięliśmy pod uwagę, że ktoś może od nas odejścia. Realna ocena jest bardzo trafna. My jako samorządy musimy przenieść to teraz na posiedzenia swych rad i ustosunkować się do tego. I albo akceptujemy statut przyjęty przez większość albo nie i zaczynamy od początku.
Pan Ryszard Kobus: przypominam początki tworzenia Związku wówczas za wszelką cenę walczyliśmy o to, by wszyscy mieli równy głos i byli równie traktowani oraz nie dopuścili do stworzenia się pewnego rodzaju porozumienia przez członków mających wspólnie większość i mogli decydować sami. Dziś kiedy istnieje taka możliwość, by każda gmina miała własnego reprezentanta w Zarządzie dyskutujemy nad zasadnością tego rozwiązania.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: może tak jak w Unii Europejskiej wybierzmy Zarząd 3 osobowy, który byłby okresowo zmieniany wśród reprezentantów gmin członkowskich.
Pan Piotr Marciniak: projekt statutu nie powstał przy stoliku, był dyskutowany na forum komisji statutowej i przyjęty przez Zgromadzenie. Dyskutowano także o liczebności zarządu. Przypominam, że ustawa o samorządzie gminnym reguluje pewne ramy, których trzeba przestrzegać.
Pan Mariusz Moneta: każdy może odejść kiedy zechce. Macie Państwo do wyboru albo idziecie uchwalacie nowy statut albo pozostawiacie tak jak jest dotychczas i zostawiacie temat dla swych następców.
Pan Piotr Marciniak: nasz problem, że w starym statucie zapisaliśmy zbyt demokratycznie,
że zmiana statutu następuje w trybie dla jego uchwalenia i teraz się miotamy. Z uporem maniaka powtórzę, że działalność Związku jest na tyle aktywna na ile aktywni są jego członkowie, czyli gminy. Zarzuty, że Związek źle działa, mówmy że źle działają jego organy.
Pan Stanisław Wiśniewski: obecność w Związku jest dobrowolna, jeżeli jakaś gmina nie chce być to nie musi. Gmina Koneck podjęła uchwałę o wystąpieniu ze Związku. Panowie określcie się.
Pan Michał Włoszek: nie wolno nikogo stawiać pod ścianą. Jeżeli nie możemy doprowadzić do przyjęcia statutu, to można zostawić tak jak jest i będzie regulowała ustawa. Podstawowy problem to określenie zamierzeń. Statut jest bez znaczenia, bo twór 9 osobowy może być nie twórczy. Czegoś powinniśmy się nauczyć jak nie to zostańmy przy starym statucie. W tej chwili mamy fikcję.
Pan Mariusz Moneta: niech dwie gminy podejmą tą kwestię aby zakończyć pewną procedurę. Statut można zmieniać co miesiąc. Wykluczenie członka to droga przez mękę.
Pan Wiesław Szarecki: czy popełniłem błędy jako członek Zarządu, czy aż tak ważne, aby nie można było pozwolić rozwijać się Związkowi, na pewno nie. Protokól z kontroli NIK pokazał co było złego, jak się to dalej przeniesie na nasze samorządy życie pokaże prawdę.
W Zarządzie jest tylko 5 osób aktywnych, trzeba pracować nad zmianą formuły Związku. Protokół z kontroli nie jest taki straszny. Możemy jeszcze razem dużo zrobić.
Pan Marek Ziemiński: najłatwiej jest krytykować najtrudniej jest coś zrobić. Apel do Zgromadzenia, aby wpłynąć na pozostałych członków Zarządu, by przychodzili na posiedzenia. Na dzień dzisiejszy jest 5 osób, które pracują, dwóch nie widzimy w ogóle, jest problem z kworum i tu apeluję, aby zrobić coś by pozostali członkowie zechcieli pracować. Na spotkaniu u Burmistrza Włoszka padły dziwne stwierdzenia od osób, które nie pracują
w Zarządzie.
Pan Ryszard Borowski: sami dajemy argumenty ilu członków Zarządu powinno być. Panowie Dzierżewicz i Iwiński nie uczestniczą także w posiedzeniach Zgromadzenia, reszta musi wysłuchiwać. Większość się wstydzi i woli się nie narażać. Kiedyś na spotkaniu Pan Doligalski stwierdził, że to co ja mówię tak myślą wszyscy tylko boją się powiedzieć. Problem Związku nie tkwi w statucie i to nie znaczy, że Koneck nie zmieni zdania. Gmina Koneck to rozumni ludzie. Nie sądzę abyśmy my nie umieli robić pożytecznych rzeczy. Przyzwyczaiłem się do krytyki przedstawiając moje wnioski i propozycje. Dwie gminy
w ogóle nie podjęły statutu i miały powody aby oddalić statut. Gmina Koneck wyraża wolę współpracy również w sprawie statutu. To stanowisko radnych było uzasadnione, ktoś musi rozmawiać. U siebie rządzimy się nie najgorzej.
Pan Wiesław Szarecki: Panie Wójcie myślę, że brak statutowego uczestnictwa
w posiedzeniach Zarządu powoduje określone konsekwencje. Pana obecność jest bardzo potrzebna.
Pan Andrzej Nawrocki: optowałbym za wnioskiem komisji statutowej. Po kontroli NIK wszystko odnosi się do statutu. Nie ma takiego Zgromadzenia, aby nie odnosić się do statutu. Blokuje nawet to, żeby coś zmienić w Związku. Bo jest zapis, że Zarząd ma składać się
z Wójtów i Burmistrzów. Myślę, że w nowym już go nie będzie. Szanujmy, co do tej pory zrobiliśmy. Statut w swoim czasie był szeroko omawiany. My jako Wójtowie i Burmistrzowie nie mamy czasu pracować w Zarządzie ZGZK, ponieważ mamy obowiązki u siebie. Spotkamy się po godzinach lub wcześnie rano. Najlepszą formułą jest etatowy przewodniczący, który poświęcałby czas tylko Związkowi. Jeżeli tego statutu teraz nie przyjmiemy, to nie przyjmiemy go nigdy. Zróbmy ten krok dalej i tak możemy nadal pracować nad nim. On naprawdę nie był zły. Zacznijmy od prostych rzeczy.
Pan Marek Ziemiński: proponowano zmiany do statutu i brano też pod uwagę propozycję gminy Koneck. Większa liczba członków przedkłada się na Zgromadzenie Wspólników Spółki Ekoskład. Chodzi o to, by wszystkie gminy miały reprezentacje w Spółce. Wstyd,
że NIK wytyka nam stary statut. Statut w każdej chwili można zmienić po przyjęciu. Niech te trzy gminy jeszcze raz zastanowią się nad przyjęciem statutu.
Pan Stanisław Wiśniewski: Związek jest ciałem dla gmin. Proszę aby zmobilizować Burmistrza Ciechocinka do prac na posiedzeniach Zarządu.
Pan Michał Włoszek: mamy problem z jedną gminą , która zgłosiła swoje odrębne stanowisko. Ciechocinek i Aleksandrów Kujawski nie wypowiedział się w tej sprawie. Koneck mówi o generalnej zasadzie funkcjonowania. Powinniśmy wrócić do tego jednego zapisu może 5 osobowego Zarządu z etatowym przewodniczącym, gdyż Zarząd nie sprawdza bez względu na to ile liczy. Wyciągnijmy nauki z życia. Na absolutorium wprowadźmy punkt i jeszcze raz przeanalizujmy temat, jeżeli nawet nie wszyscy będą mieli przełożenie
w Zgromadzeniu Wspólników. Chyba nic się nie stanie.
Pan Mariusz Moneta: nie możecie kwestionować swojej uchwały. Od strony formalnej należy uchylić bezwzględną większością głosów lub podtrzymujecie i próbujecie zakwestionować swe działania.
Pan Piotr Marciniak: krążymy wokół tematu proponuję rozwiązanie, że w zapisie mówiącym o 9 osobowym Zarządzie zmienić na zwrot „do 9 osób”. Wtedy przy wyborze Walne Zgromadzenie określać będzie liczebność Zarządu.
Pan Ryszard Kobus skoro 6 gmin już przyjęło najprostszą sprawą będzie niech pozostałe gminy także to zrobią. Może coś nowego wniosą ale najkrótszą drogą jest wypowiedzenie się pozostałych gmin. Potrzebna jest tylko dobra wola.
Pan Stanisław Wiśniewski: uważam, że lepiej by było, żeby Zarząd liczył 9 osób.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: niech Ciechocinek i Aleksandrów Kujawski wypowie się w tej sprawie.
Pan Michał Włoszek: proponuję, aby zwołać w tygodniu po świętach Zgromadzenie krótko
w jednym temacie. Jeśli będzie dobra wola to postawimy wniosek o uchyleniu uchwały przyjmującej statut. Na sesji absolutoryjnej postawimy wniosek o zmianę liczebności Zarządu. W ten sposób pozwoli to nam uchwalić statut. Jest to oczywiste działanie, uważam że mamy wystarczająco dużo czasu.
Pan Andrzej Nawrocki: obawiam się, czy znajdziemy czas na takie działanie. Najszybciej jednak będzie jak na najbliższych sesjach absolutoryjnych te 2 gminy podejmą temat. Na następnym Zgromadzeniu podejmujemy statut i zmieniamy tylko pkt 21 dotyczący liczebności Zarządu.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: Ciechocinek postara się wprowadzić statut na najbliższą sesję.
Pan Mariusz Moneta: jeżeli Zarząd nie wywoła uchwały ¼ składu Zgromadzenia może
w każdej chwili wywołać każdą uchwałę.
Pan Piotr Marciniak: proponuję jednak rozszerzyć istniejący zapis o zwrot „do 9 osób”. Rady wówczas podejmą tylko nowelizację tego jednego punktu.
Pan Michał Włoszek: nie oszukujmy się jak zamieścimy zapis do 9 osób to i tak Zgromadzenie za każdym razem określi 9 osobowy Zarząd. Skoro teraz 7 profesjonalnych członków Zarządu nie daje sobie rady to na samą myśl o 9 nieprofesjonalnych i tym biurze Związku proponuję od razu rozwiązać się. Proponuję poddać pod głosowanie mój wniosek zwołania sesji w sprawie statutu.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia: zamykam dyskusję.
Pan Marek Ziemiński: przypominam, że Pan Augustyniak jako Przewodniczący Komisji Statutowej postawił wniosek o zakończenie prac komisji.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia poddał pod głosowanie wniosek Pana Stanisława Augustyniak.
za głosowało 9 przedstawicieli,
przeciw głosowało 2 przedstawicieli,
wstrzymało się od głosu 1 przedstawicieli.
Ad. 11 i 12.
Pan Ryszard Borowski: czy dotarła już do Związku odpowiedz na doniesienie złożone przez Pana Aleksiuka.
Pan Andrzej Nawrocki: tak, ale Zarząd nie zdążył się z nią zapoznać. Wiem tylko,
że śledztwo zostało umorzone.
Pan Jerzy Draheim: komisja powinna zwołać posiedzenie w celu sporządzenia wniosku
o udzielenie absolutorium. Wiem, że Przewodniczący jest chory, kto powinien zwołać posiedzenie. Z uwagi na negatywne opinie dotyczące pracy komisji, czy możliwe jest poszerzenie składu o osoby z zewnątrz: Przewodniczącego Zgromadzenia, komisji budżetowej. Może również ktoś z Państwa chciałby przyjść, zapraszam.
Panowie Borowski i Kaźmierczak opuścili zebranie o godz. 1850.
Pan Mariusz Moneta: Panowie możecie zaprosić kogo tylko chcecie. Należy pamiętać,
że i tak decyzję podejmujecie sami.
Ustalono termin posiedzenie Komisji Rewizyjnej na 13.04.2006r. na godz. 1400.
Ad. 13.
Pan Andrzej Nawrocki wyjaśnił, że Związek współpracuje również z innymi jednostkami.
Na dowód tego Stowarzyszenie Gmin Ziemi Dobrzyńskiej w Dobrzyniu nad Wisłą uhonorowało nas medalem i dyplomem za szczególne dokonania na rzecz tegoż stowarzyszenia.
Ad. 14.
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia zakończył posiedzenie o godz.1856.
Na tym protokół zakończono.

Protokołowali: Anna Komorowska
Przemysław Jankowski


strzałka do góry